Dzieci w trakcie zajęć mogły dowiedzieć się, jakich środków piorących używano dawniej na wsi oraz jak odbywała się ta czynność zanim wynaleziono pralkę automatyczną. Zobaczyły, jak wyglądały: balia, kijanka, tara, czy żelazko na duszę. Miały też okazję wyprać, wyprasować i wymaglować ściereczki dawnymi sposobami. Następnie wykonały naturalne i pięknie pachnące mydełka oraz ozdobiły woreczki na lawendę. Oczywiście wszystkie wytwory dzieci zabrały do domu, aby pokazać je rodzicom. Uczestnicy warsztatów poznali wiele ciekawostek na temat dbania o higienę osobistą przed laty. Okazało się, że nasi przodkowie wcale nie przesadzali z kąpielami i naprawdę uważali, że ,,częste mycie skraca życie”. Na zakończenie spotkania w dworku ,,Tradycja” zgodnie ze staropolską gościnnością dzieci zostały poczęstowane zupą, ciastem i kompotem. To była bardzo pracowita, smakowita i pełna zapachów wycieczka.